Nowy Wielki Spęd.

Serdecznie zapraszam do udziału 20 września 2009 (niedziela) w Wielkim Zebraniu członków Grupy Szermierki Historycznej "Dragoni" (nie wydziwiać - chodzi o nas wszystkich, a to na razie nazwa robocza).

Na zebraniu omówimy plan pokazu 26 września, zasady przyjmowania i wdrażania nowych członków, plany treningów oraz ogólny rozwój Naszej Grupy. Na deser proponuje trening połączony ze sparingami.

Czas i miejsce zebrania: Plac Pofranciszkański godz. 16-19, ale jestem otwarty na sugestie, zarówno co do czasu jak i planu imprezy.

Dołączył: 09 Mar 2009

Jestem za i będę na pewno Smile

Nie jestem w stanie na chwilę obecną odpowiedzieć jednoznacznie, ale:
1. prawie na pewno będę już zdrowy;
2. wolałbym inny dzień;
3. jeśli niedziela, to wolałbym od 19 albo do 18:45 albo do 17;
4. im więcej powyższych warunków zostanie spełnionych, tym większe szanse, że będę miał możliwość się pojawić.

Sorry za natłok życzeń, bierzcie to w rachubę, o ile Wam by to nie przeszkadzało.

Mnie może wtedy nie być, ponieważ będę na dożynkach z Panem G.

Nie, no ja powinienem być. Może i Michał się pojawi, bo powinien być wtedy w Piotrkowie. Tylko nie wiem, jak będzie z jego powrotem na Koniec Świata. Aha - no i w sobotę mamy wieczór kawalerski kumpla, więc nie wiem, jak będzie z naszą dyspozycją Smile

Ad 1)

Aregirs napisał:

Nie jestem w stanie na chwilę obecną odpowiedzieć jednoznacznie, ale:
1. prawie na pewno będę już zdrowy;
2. wolałbym inny dzień;
3. jeśli niedziela, to wolałbym od 19 albo do 18:45 albo do 17;
4. im więcej powyższych warunków zostanie spełnionych, tym większe szanse, że będę miał możliwość się pojawić.

Sorry za natłok życzeń, bierzcie to w rachubę, o ile Wam by to nie przeszkadzało.

Trochę nie pojmuję. Spęd ma być w godzinach 16-19, więc mieści się to w godzinach które wymieniłeś. W sumie jeśli spóźnisz się trochę na początek to nic się nie stanie, radzić będziemy cały czas. Niestety spotkanie po godz 19 nie ma zbyt wielkiego sensu, bo już się ciemno robi, więc jak tu walczyć? Co do dnia, no cóż, zawsze pogoda może zmusić nas do zmiany planów Razz

Ad 2)

Pan Jarek napisał:

Nie, no ja powinienem być. Może i Michał się pojawi, bo powinien być wtedy w Piotrkowie. Tylko nie wiem, jak będzie z jego powrotem na Koniec Świata. Aha - no i w sobotę mamy wieczór kawalerski kumpla, więc nie wiem, jak będzie z naszą dyspozycją

Będzie dobrze, ja zawsze byłem ciekaw stylu "Skacowanego Mistrza"... W każdym razie będzie mi miło jeśli pojawicie się razem lub osobno, konno lub pieszo na miecze lub topory...
Zobaczycie nowe zabawki i będziecie mieli szanse ich użyć - na Końcu Świata takich nie mają. Wink

Zapraszam

Ogłoszenie o Wielkim Spędzie zostało wysłane do wszystkich zarejestrowanych na forum. Mam nadzieję dotrzeć do tych osób które niekoniecznie mają czas codziennie tu zaglądać a mogłyby być zainteresowane naszą działalnością. Osobom które już się określiły dziękuję i przepraszam za spam.

Rozumiem, że cały sprzęt, jaki tylko mam, powinienem przynieść? Oczywiście kolczugi nie będę tachał. A co do Skacowanego Mistrza... Hmm, obawiam się, że go w niedzielę ujrzycie w co najmniej jednym egzemplarzu:P

jeżeli to wszystko ma być omawiane to zostanie niewiele czasu na trening i spary Twisted Evil

Ja osobiści proponował bym od godz. 15-19. bądź co bądź ma być spora grupa osób i jeżeli każdy by się chciał z każdym zmierzyć to ok 1,5-2h może być stosunkowo niewielką ilością czasu. Ja będę na pewno niezależnie od godzin spotkania, mało tego prawdopodobnie będziemy mieli kibica w postaci mej lubej Very Happy

Postaram się być.

jafet999 napisał:

jeżeli to wszystko ma być omawiane to zostanie niewiele czasu na trening i spary Twisted Evil

Ja osobiści proponował bym od godz. 15-19. bądź co bądź ma być spora grupa osób i jeżeli każdy by się chciał z każdym zmierzyć to ok 1,5-2h może być stosunkowo niewielką ilością czasu. Ja będę na pewno niezależnie od godzin spotkania, mało tego prawdopodobnie będziemy mieli kibica w postaci mej lubej Very Happy

Sądzę że zdążymy, nie ma aż tak dużo do obgadania a żeby każdy walczył z każdym do osiągnięcia satysfakcji to i cały dzień byłby mało Twisted Evil

ok. czyli 16:00.Mi pasuje. w sumie to i racja:) spam jest trochę wkurzający ale da się przeżyć Very Happy

Czyli zdążę na finał EuroBasketu. I dobrze

Z tego, co się zorientowałem (czyt. z tego jak się czuję) wnioskuję, że raczej nie będę w stanie przybyć na spotkanie. A już na pewno nie na 16:P Aktualnie zajmuję się dogorywaniem.