trochę ćwiczeń...

Jako, że jedyną rzeczą której naprawdę brakuje mi na treningach jest porządniejsza rozgrzewka... A liczę że może znalazłoby się więcej osób, które chciałyby sobie poćwiczyć to mam taki pomysł. Gdyby tak treningi dla chętnych na coś takiego zaczynały się powiedzmy jakąś godzinkę wcześniej. Przychodziłoby się, każdy we własnym zakresie by sobie robił jakąś mocniejszą rozgrzewkę przez ten czas.
Ogólnie jak wam się pomysł widzi?

A jesteś pewna że się godzinę wcześniej zerwiesz? Laughing

Nie wiem czy dam rade godzinę wcześniej przyjeżdżać ale pół godziny mogę spróbować.

Ja nie widzę żadnych przeciwwskazań, ale wątpię czy byłbym w stanie zrobić coś takiego (nie chodzi mi o predyspozycje fizyczne, ale o dojazd, dojście, itd., itp.) Po prostu nie chciałoby mi się wcześniej wstawać Laughing

Mimo to, obecna rozgrzewka wydaje się być całkiem (jak dla mnie) w porządku.

darujcie sobie przecież nie ma takiej siły żeby wstała wcześniej..

Gilfgar napisał:

Ja nie widzę żadnych przeciwwskazań, ale wątpię czy byłbym w stanie zrobić coś takiego (nie chodzi mi o predyspozycje fizyczne, ale o dojazd, dojście, itd., itp.) Po prostu nie chciałoby mi się wcześniej wstawać Laughing

Mimo to, obecna rozgrzewka wydaje się być całkiem (jak dla mnie) w porządku.

To miło że się podoba, ale szczerze mówiąc przy rozgrzewce Akademi Broni nasza nasza jest niemal odpoczynkiem. Jak trzeba to mogę naszą trochę rozwinąć...

WSTANĘ!!! na co jak na co ale na dobrą ostrą rozgrzewkę wstanę!!! Wstawałam kiedyś na treningi na 7 rano to i teraz się wyrobię byleby móc się trochę zmęczyć!!!
No ogólnie można by było poszerzyć rozgrzewkę.
Lepsza rozgrzewka --> podwyższona sprawność, zwinność --> więcej możliwości w walce Smile

No cóż, ja nie wiem czy chcę żeby tobie się podwyższała zwinność, przed kontuzją w pierwszym starciu ledwie mi się udało wygrać bo biegałaś wokół mnie Very Happy

. Sądzę że zbyt intensywna rozgrzewka spowoduje brak sił na właściwe ćwiczenie, ale w tą sobotę mogę eksperymentalnie trochę ją rozwinąć, zobaczymy jak to uczestnicy przetrwają. Tyle że należałoby się zebrać tak ok 10.40 żeby punkt 11 zacząć. Kto jest za?

ja jestem za Smile

Mimo mojej cienkiej kondycji- ok.

Okej, też popieram. Skoro dotychczasowa rzeczywiście wygląda jak odpoczynek. Ale wydaje mi się, że z wcześniejszego zbierania się będą nici. Chociaż kto wie... Smile

No niech wam będzie... ale proszę bez przesady...

No i super... to ja się zbieram w sobie by mieć siłę zwlec się z łóżka ;P

Ja z lekka mogę nie dać rady, ale będę się starał jak najszybciej być, więc wybaczcie jeśli się spóźnię.

Wysłany: Nie 20:37, 01 Mar 2009

Cóż przeżyliśmy ten pierwszy raz i nawet wcześniej zaczęliśmy. Czekam na opinię czy ta godzina następnym razem może być i co sądzicie na temat takiej rozgrzewki? Jakby co to ja jeszcze jestem obolały trochę i nie, nie dlatego że zostałem obity palcatem Rolling Eyes

chociaż to też trochę...

Wysłany: Pon 0:06, 02 Mar 2009

myślę że można tez bardziej kondycyjne.. trochę pobiegać itd.. a mnie się generalnie podobało Very Happy